W 12 minucie spotkania biało-czerwoni wyszli na prowadzenie, po bardzo ładnej akcji zakończonej uderzeniem przez Jakuba Bąka.
– Stal wyrównała w 20 minucie po rzucie rożnym, co troszkę podcięło nam skrzydła, a gospodarze poszli za ciosem i już w 21 minucie wyszli na prowadzenie – relacjonuje trener Łukasz Polak.
Po przerwie widoczna przewaga gości, ale to jedną akcją, jednym podaniem za linię obrony pleszewianie zdobyli trzecią bramkę.
– Mieliśmy jeszcze kilka akcji mogących stworzyć zagrożenie, ale zabrakło dokładności. Występ chłopaków oceniam na dobry, w końcówce brakowało już sił, ale to jest do nadrobienia – powiedział szkoleniowiec.
Ostrovia w składzie: Remigiusz Dudka – Miłosz Rauk, Karol Kaźmierczak, Miłosz Wiecha, Mikołaj Janusz, Patryk Powalisz, Kamil Król ,Mateusz Wierzba, Jakub Bąk, Maciej Kaniewski, Kacper Krawczyk, Krzysztof Spaleniak, Krystian Rolla, Denis Atanasov, Wiktor Przybyłowicz, Szymon Kasprzak